Popularność podpisu elektronicznego.

Pomimo, iż podpis elektroniczny został wprowadzony już ponad 6 lat temu, zastosowanie jego jest wciąż niewielkie. Stan ten może znacząco zmienić się dzięki możliwości składania deklaracji podatkowych za pomocą internetu. Możliwość rozliczania się z fiskusem drogą elektroniczną była możliwa od 16 sierpnia 2006r. Jednakże dokonywać je mogły firmy, których roczne przychody przekraczały 5 mln euro. Od 1 stycznia 2008r. e-deklaracje składać mogą składać wszystkie firmy, a katalog deklaracji podatkowych do 1 stycznia 2009r. zostanie powiększony do liczby 81. Aby firma mogła składać deklaracje podatkowe drogę elektroniczną musi uprzednio złożyć w urzędzie druk ZAW-E1, w którym wskaże osobę upoważnioną przez firmę do składania deklaracji drogę elektroniczną. Upoważniona osoba musi natomiast wysłać drogą elektroniczną druk ZAW-E2, zawierający zgodę tej osoby do składania deklaracji w imieniu podatnika. Rozliczanie firmy on-line jest możliwe dopiero po wydaniu przez właściwego naczelnika urzędu skarbowego zaświadczenia o możliwości składania deklaracji podatkowych drogą elektroniczną, które jest zobowiązany wydać w terminie miesiąca od otrzymania w/w druków. Oczywistą przesłanką składania e-deklaracji jest posiadanie kwalifikowanego podpisu elektronicznego. W moim mniemaniu, a także zdaniem praktyków jest to wymóg zbyt rygorystyczny, ponieważ do składania deklaracji podatkowych nie jest wskazana, aż tak dalekoidącą ochrona, którą zapewnia posługiwanie się kwalifikowanym podpisem elektronicznym.

Niedogodnością popisu elektronicznego wynikającego z jego konstrukcji prawnej jest fakt, iż jest on przypisywany tylko jednej osobie. Nie jest to regulacja ułatwiająca funkcjonowanie firm. Wystarczy wyobrazić sobie, iż ów uprawniona osoba pójdzie na urlop, zachoruje, lub zostanie zwolniona i firma nie może złożyć e-deklaracji, lub dokonać innej operacji z wykorzystaniem popisu elektronicznego. Dlatego, też firmy próbują zabezpieczyć się przed tym stanem rzeczy przez zakupienie dwóch popisów elektronicznych. Jednakże wciąż główną przyczyną małej popularności podpisu elektronicznego jest wąskie spektrum jego zastosowań. O ile składanie deklaracji podatkowych drogą elektroniczną dla firm może okazać się niezwykle wygodne, to dla osób fizycznych rozliczających się z fiskusem tylko raz w roku koszt podpisu elektronicznego rzędu ok. 400 zł, oraz rocznej opłaty za aktywizacje popisu ok. 200 zł, a także procedura związana ze składaniem e-deklaracji może okazać się nieopłacalna. Możliwości zastosowania podpisu elektronicznego jest wciąż zbyt mało. Przyczyną jest mała aktywność ustawodawcy, ale także wciąż mała wiedza firm, a przede wszystkim osób fizycznych o podpisie elektronicznym i jego zastosowaniach. Nie małą rolę pełni tutaj fakt, iż wydawaniem kwalifikowanych popisów elektronicznych zajmuje się ograniczona liczba firm. Nie sprzyja to zarówno dostępności jak i cenie kwalifikowanych podpisów elektronicznych. Wszelako proces popularyzacji podpisu elektronicznego jest nieodwracalny. W dużej mierze ma na to wpływ wprowadzenie możliwości składania deklaracji podatkowych drogą elektroniczną, a także duże prawdopodobieństwo zliberalizowania obowiązku od 21 lipca 2008r. popisywania przez dokumentów ubezpieczeniowych składanych w ZUS-ie kwalifikowanym podpisem elektronicznym na rzecz zwykłego, wydawanego przez ZUS.