Konfederacja Lewiatan zorganizowała seminarium dot. „prawa do bycia zapomnianym” w kontekście wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w sprawie Costeja, który zobowiązuje operatora wyszukiwarki do usunięcia na żądanie z wyświetlanej listy wyników linków do opublikowanych przez osoby trzecie stron internetowych zawierających dane osobowe wnioskodawcy . W seminarium z ramienia Kancelarii Prawnej Chałas i Wspólnicy uczestniczył dr Bogdan Fischer.
Poza określonym plusami samej idei „prawa do bycia zapomnianym” zwraca się uwagę na rozliczne pytania i wątpliwości co do praktycznego stosowania tak sformułowanego wyroku (wraz z uzasadnieniem), jak również na określone ryzyka z tym związane zarówno dla osób fizycznych -użytkowników wyszukiwarek – jak i przedsiębiorców.
Wśród wielu zastrzeżeń dr Bogdana Fischera wymienić należy kilka podstawowych:
- uznano wyszukiwarki za administratora danych osobowych, co w konsekwencji wiąże się z nałożeniem wielu dodatkowych obowiązków np. informacyjnych,
- w wyroku podobnie jak w przepisach używa się nieścisłych sformułowań takich jak: niewłaściwy, niestosowny, nadmierny do celów itd. którymi mają kierować się operatorzy wyszukiwarek przy usuwaniu odesłań na wnioski zainteresowanych,
- brak ścisłych przepisów prawnych na których można byłoby się oprzeć żądając usunięcia linku, a także w zakresie sprzeciwu do organu nadzoru (GIODO) i sądu,
- w polskich przepisach (ustawa o świadczeniu usług drogą elektroniczną) nadal brak procedury notice & takedown, która ułatwiałby procedowanie i potwierdzała zasadność działań,
- w przypadkach usunięć może dochodzić do naruszenia wielu praw, w tym w szczególności prawa do wolności wypowiedzi, praw autorskich czy prawa do informacji,
- przy braku odpowiednich procedur istnieje duże ryzyko działań nieuprawnionych np. usunięcia informacji o kimś, kto sobie tego nie życzył, czynów nieuczciwej konkurencji i przypadkowych usunięć w konsekwencji zbieżności danych.