Bariery prawne w inwestycjach

Jednym z ważniejszych czynników wpływających na ograniczenia w inwestycjach jest brak miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Inwestorzy na warunki zabudowy i pozwolenia budowlane czekają nawet kilkanaście miesięcy. Można budować więcej pod warunkiem poprawy dostępności do gruntów. A więc wszystko w rękach gmin. To w znacznej mierze od gmin zależy jak szybko i dużo inwestycji budowlanych zostanie przeprowadzonych. Ponadto, w związku z procesem reprywatyzacji, coraz częściej zdarzają się sytuacje, w których trudno ustalić prawowitego właściciela nieruchomości (dotyczy to głównie gruntów warszawskich). Mała aktywność gmin w uchwalaniu miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego powstrzymuje rozwój rynku nieruchomości. Poza tym w urzędach trzeba zbyt długo oczekiwać na wydanie decyzji administracyjnych, związanych z procesem budowlanym. Na ogólne zamieszanie wpływa także skomplikowany i niejasny podział kompetencji pomiędzy poszczególnymi urzędami administracji samorządowej i państwowej. Barierą prawną w inwestycjach realizowanych przez Państwo lub lokalne samorządy jest także obowiązujące prawo zamówień publicznych. Tak naprawdę ogranicza ono wybór tego oferenta, który mógłby prace budowlane wykonać szybko i na wysokim poziomie. W konsekwencji często zostaje wybrana oferta gorsza, ale tańsza. Ponadto zamawiający ogłaszając przetarg ustalają często zbyt wysokie kryteria dopuszczenia do udziału w postępowaniu. Poza tym oferenci mają możliwość oprotestowania rozstrzygnięcia przetargu na podstawie błahych powodów. Liczne odwołania powodują, iż przedłuża się termin wykonania np. inwestycji infrastrukturalnych, a więc w konsekwencji blokowanie tych inwestycji. Brak w prawie zamówień publicznych uściślenia pojęcia „rażąco niska cena oferty” wpływa negatywnie na rozpoczęcie i wykonanie inwestycji. Nie zapominajmy również o odpływie kapitału ludzkiego np. do Irlandii czy Wielkiej Brytanii. W jego wyniku brakuje dobrych specjalistów do obsługi inwestycji. Czy tak ma wyglądać zachęcanie inwestorów do lokowania swoich kapitałów w Polsce? Zmiana tego stanu rzeczy wymaga wprowadzenia zasadniczych przekształceń legislacyjnych, które będą korzystne dla inwestorów. Prawo musi sprzyjać procesowi inwestycyjnemu. Tylko czy wystarczy władzom determinacji we wprowadzaniu tych koniecznych dla likwidacji barier w inwestycjach budowlanych zmian?